Czy warto posiadać ubezpieczenie KLZ czyli Kosztów Leczenia Zagranicznego.
Oczywiście odpowiedź na na to pytanie wydaje się dość prosta tzn. wykupujemy ubezpieczenie kiedy wybieramy się za granicę i chcemy mieć pewność, że powstałe koszty nagłego zdarzenia (zachorowania, wypadku) zostaną pokryte przez naszego Ubezpieczyciela. Czy na pewno tylko wtedy? Okazuje się, że nie - tezę spróbuje obronić poniżej a zamieszczone zdjęcie jest nieco przewrotne.
Ubezpieczeniem mogą być pokryte - różne koszty od zwykłej porady lekarskiej do skomplikowanego zdarzenia i akcji ratowniczej z wykorzystaniem śmigłowca.
Ostatnio moja świadomość ubezpieczeniowa (jako brokera) znacznie wzrosła gdy byłem na spływie przełomem Dunajca a rzeka stanowiła granicę państwa. W przypadku wypadku lub niebezpiecznego zdarzenia mogło się okazać, iż pomocy będą udzielali Słowacy. Podobnie sytuacja przedstawia się gdy chodzimy po terenach górzystych na pograniczu naszej ojczyzny. W parę chwil możemy się znaleźć po drugiej strony granicy i być skazani na pomoc ratowników z innego państwa. Oczywiście część udzielanych świadczeń może być rozliczona na podstawie umów pomiędzy "NFZ-ami". Niestety nie wszystkie. Zdziwienie może być większe jeśli okaże się np. że umowa nie obejmuje kosztów ratownictwa przez śmigłowiec...
Pozostaje zatem przewidywać ryzyko i incydentalnie dobierać ubezpieczenie (kupować polisy KLZ) lub kupić produkt całoroczny, który w dużej mierze odciąży nas z takiego zadania.
Obecnie w naszej ofercie kierowanej do lekarzy zrzeszonych w OIL w Krakowie mamy dedykowany roczny produkt ubezpieczeniowy PZU Wojażer. Zamieszczam podstawowe informacje produktowe, które rozwiną temat :
https://oil.med.pl/krakow/upload/file/karta-wojazer.pdf
W przypadku ubezpieczeń indywidualnych - incydentalnych możemy wskazać np. placówkę Mentor Ubezpieczeni Indywidualne (na ul. Pilotów 6, tel.792 770 377 ), która pozwoli wybrać i porównać ewentualne inne produkty.